Babia Góra – Królowa Beskidów w czterech porach roku!
Babia Góra, nazywana również Diablakiem, jest niekwestionowaną królową Beskidów. To najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego i całych Beskidów Zachodnich, sięgający 1725 m n.p.m. Jej majestatyczna sylwetka przyciąga turystów przez cały rok, a każdy sezon ukazuje inne oblicze tej potężnej góry.
Wyprawa na Królową Beskidów z Maciejowego Wzgórza — a potem relaks pod gwiazdami!
Mapa Turystyczna - wyjście z Przełęczy Krowiarki na Babią Górę
✅ Aby dojechać na parking znajdujący się u stóp Babiej Góry, należy wybrać się samochodem. Trasa z Rabki do Zawoi liczy prawie 59 km i zajmuje około 1 godziny.
Trasa Maciejowe Wzgórze - Przełęcz Krowiarki
✅ Punktem docelowym, który proponujemy jest Przełęcz Krowiarki, która jest najpopularniejszą bazą wypadową na Królową Beskidów. Znajduje się na niej płatny parking, gdzie możemy zostawić samochód za 15 zł / dzień. W sezonie polecam pojawić się tu wcześnie rano, bo parking szybko się zapełnia
✅ Babia Góra – początkowe podejście z Krowiarek na Sokolicę
Na miejscu należy dokonać opłaty za wejście do Babiogórskiego Parku Narodowego (informacyjnie – bilet normalny kosztuje 5 zł, a ulgowy 2,5 zł). Ruszamy czerwonym szlakiem i szybko trafiamy na rozwidlenie szlaków. W prawo odchodzi niebieski szlak, którym będziemy wracać w drodze powrotnej. Prowadzi on przez Szkolnikowe Rozstaje (1074 m n.p.m.) i tzw. Skręt Ratowników (1215 m n.p.m.), aż do Schroniska PTTK Markowe Szczawiny.
✅ Z Sokolicy na Kępę i Gówniak
Szczyt Sokolicy tworzy swoistą platformę widokową, której stoki opadają prosto do Przełęczy Krowiarki. Tutaj odpoczywamy i uzupełniamy węglowodany pod dość forsownym podejściu. Przy okazji podziwiamy ciekawą panoramę obejmującą m.in. grzbiet Babiej Góry, Zawoję, Baranią Górę, Skrzyczne oraz Pasmo Policy.
✅ Babia Góra / Diablak - szczyt!
Wyobraź sobie, że stoisz właśnie na szczycie Babiej Góry, Diablaku, po długim, ale pięknym podejściu z Przełęczy Krowiarki. Za Wami lasy i kosodrzewina, przede Wami – rozległa panorama Tatr, Podhala i Beskidu Żywieckiego. Wiatr hula mocno, słychać tylko jego świst i urywany głos innych turystów. Powietrze jest rześkie, czyste, a niebo – jeśli dopisze pogoda – rozpościera się w bezkresie. Wysiłek z podejścia wynagradzają te widoki. Poczuj się jak na dachu świata Beskidów – zmęczony, ale szczęśliwy.
✅ Zejście z Diablaka przez Przełęcz Brona i Schronisko Markowe Szczawiny - na parking do Krowiarek.
Aby nie wracać tą samą trasą, wędrówkę można kontynuować czerwonym szlakiem turystycznym. Prowadzi on przez tzw. rumowisko Babiej Góry, czyli pas skał i głazów z piaskowca magurskiego ciągnący się aż do górnej granicy lasu. Schodzimy na Przełęcz Brona (1408 m n.p.m.), gdzie rozpościera się genialny widok wokół. Ostatnia szansa na zdjęcia z "góry".
Z przełęczy odbijamy w prawo w stronę Schroniska, dalej kierując się za czerwonymi oznaczeniami. Jego budynek osiągamy po około 20 minutach marszu. Schronisko PTTK Markowe Szczawiny w obecnym wyglądzie istnieje od 2009 roku i dysponuje 40 miejscami noclegowymi, jadalnią, suszarnią odzieży oraz 12 kolektorami słonecznymi, rozmieszczonymi na jego dachu. Obok schroniska znajduje się dyżurka GOPR (tzw. GOPR-ówka) oraz ściana wspinaczkowa. To moment na ciepły posiłek, uzupełnienie płynów ponieważ przed Wami jeszcze 1:40 h drogi niebieskim szlakiem, na szczęście przyjemną i bezproblemową ścieżką na parking w Krowiarkach.
Maciejowe Wzgórze to idealne miejsce, by zacząć swoją przygodę z Babią Górą — majestatyczną Królową Beskidów. Już o świcie wyruszcie na szlak, by na własne oczy zobaczyć, jak pierwsze promienie słońca tańczą na szczycie Diablaka. Czekają Was spektakularne panoramy, oddech wolności i niezapomniane emocje zdobywców.
A gdy zmęczeni, ale szczęśliwi wrócicie z wyprawy, na Maciejowym Wzgórzu czeka na Was zasłużony relaks. Otwórzcie drzwi do naszej Strefy Spa, zanurzcie się w gorącej balii pod rozgwieżdżonym niebem i pozwólcie, by ciepło i aromatyczna para ukoiły każdy mięsień. To będzie dzień, który na zawsze zostanie w Waszej pamięci!
Maciejowe Wzgórze — tu zaczyna się Twoja wielka przygoda.
Babiogórski Park Narodowy.
Babiogórski Park Narodowy został utworzony w roku 1954. Park swym zasięgiem obejmuje masyw Babiej Góry oraz fragment stoków Pasma Policy, położonych nieopodal Przełęczy Krowiarki (Lipowieckiej). Z czasem zyskał on dodatkowo status Rezerwatu Biosfery UNESCO. Babiogórski Park Narodowy odwiedzany jest co roku przez ponad 100 tysięcy turystów! Po stronie słowackiej istnieje park krajobrazowy „Horná Orava”. Jak łatwo można odgadnąć, siedziba Babiogórskiego Parku Narodowego znajduje się w Zawoi. Tutaj też znajdziemy specjalny Ośrodek Edukacyjny Babiogórskiego Parku Narodowego.
Co znajduje się na szczycie Babiej Góry?

Na Diablaku znajdują się również pamiątki historyczne takie jak pomnik arcyksięcia Józefa Habsburga, obelisk wybudowany przez Słowaków na pamiątkę wizyt Jana Pawła II na Słowacji oraz dwie tablice pamiątkowe. Wzniesiony przez BgPN mur chroni turystów przed wiatrem i daje schronienie podczas wyjątkowo złej pogody, która – to trzeba pamiętać na szczycie Babiej Góry bywa szczególnie uciążliwa a nawet niebezpieczna dla życia turystów nieopatrznie zapuszczających się na taką wysokość w czasie załamanie pogody.
Babia Góra zimą
Zimą Babia Góra zamienia się w prawdziwe królestwo lodu i śniegu. Śnieżne czapy pokrywają połoniny i kosodrzewinę, a wiatr hulający po grani tworzy malownicze zaspy i lodowe rzeźby. Jednak zimowa wyprawa na Diablak wymaga doświadczenia – szlak jest wymagający, a zmienne warunki pogodowe mogą być niebezpieczne. Nagrodą za trud są niesamowite widoki na ośnieżone szczyty Tatr i magiczna cisza zimowej pustki.
Babia Góra wiosną

Wiosna to czas odrodzenia. Po długiej zimie Babia Góra budzi się do życia. Śniegi powoli ustępują, odsłaniając zielone zbocza, na których zakwitają krokusy, sasanki i pierwiosnki. Wiosenna wędrówka na szczyt to prawdziwa uczta dla zmysłów – śpiew ptaków, zapach wilgotnej ziemi i pierwsze promienie ciepłego słońca czynią każdą chwilę niezapomnianą.
Babia Góra latem

Latem Babia Góra przyciąga turystów spragnionych panoram rozciągających się aż po horyzont. Przy dobrej pogodzie z Diablaka widać Tatry, Beskidy, a nawet Małą Fatrę. Szlaki, choć bardziej dostępne niż zimą, nadal wymagają kondycji i ostrożności. Słynne burze babiogórskie, które mogą nadciągnąć niespodziewanie, dodają wyprawie dreszczyku emocji.
Babia Góra jesienią

Jesień na Babiej Górze to prawdziwa feeria barw. Liście buków i jarzębin płoną odcieniami czerwieni, złota i pomarańczu. To doskonały czas na spokojne, refleksyjne wędrówki. Mgiełki snujące się w dolinach i coraz krótsze dni tworzą melancholijny, ale niezwykle piękny klimat.
Schronisko Markowe Szczawiny – idealna baza

U stóp Babiej Góry znajduje się kultowe Schronisko PTTK Markowe Szczawiny. To świetne miejsce na odpoczynek, ciepły posiłek czy nocleg przed lub po wyprawie. Schronisko oferuje wygodne warunki, klimatyczną atmosferę i niesamowite rozmowy przy kominku. To tutaj rodzą się plany kolejnych wypraw i rodzą się przyjaźnie na szlaku.
Najpopularniejsze szlaki na Babią Górę
- Szlak czerwony z Przełęczy Krowiarki (Główny Szlak Beskidzki) – najpopularniejsza trasa, dobrze przygotowana, prowadząca przez Sokolicę, Kępę, Gówniak na Diablak.
- Szlak niebieski z Zawoi Markowej – prowadzi przez lasy i przechodzi przez Schronisko PTTK Markowe Szczawiny.
- Perć Akademików – trudniejsza i bardziej stroma ścieżka, z elementami wspinaczki, idealna dla poszukiwaczy mocniejszych wrażeń.
Magiczne atrakcje: nocne wejście i wschód słońca

Jedną z największych atrakcji Babiej Góry jest nocne wejście w celu podziwiania wschodu słońca. Rozpoczęcie wędrówki o 2-3 nad ranem daje szansę, aby na szczycie przywitać pierwszy promień światła dnia. Widok morza chmur pod nogami i wschodzącego zza Tatr słońca to jedno z najpiękniejszych doświadczeń, jakie może przeżyć każdy miłośnik gór.
Co zabrać na nocne wejście na Babią Górę?
Nocna wędrówka na Babią Górę, aby podziwiać wschód słońca, to magiczne przeżycie, ale wymaga odpowiedniego przygotowania. Oto lista rzeczy, które warto mieć ze sobą:
- Latarka czołowa (z zapasowymi bateriami) – ręce muszą być wolne!
- Ciepła odzież – nawet latem na szczycie bywa bardzo zimno (kurtka puchowa lub softshell, czapka, rękawiczki).
- Warstwa oddychająca – koszulka techniczna i bluza polarowa.
- Spodnie trekkingowe – wygodne i chroniące przed wiatrem.
- Buty trekkingowe – dobrze rozchodzone, z dobrą przyczepnością.
- Termos z gorącą herbatą – bezcenny na zimnym szczycie.
- Lekki prowiant – batoniki energetyczne, kanapki.
- Mapa lub aplikacja z offline'ową mapą szlaków – dla bezpieczeństwa.
- Plecak (ok. 20-30 l) – na cały ekwipunek.
- Koc termiczny / folia NRC – na wypadek nagłego załamania pogody.
- Aparat lub smartfon – aby uwiecznić spektakularny wschód!
Wskazówka: Wyjście najlepiej rozpocząć odpowiednio wcześnie (np. o 2:00–3:00 w nocy), by dotrzeć na Diablak przed świtem.
Dlaczego Babia Góra to Diablak? Legendy związane z nimi.
Miejsca tajemnicze i wyjątkowe zawsze były okryte kotarą baśni oraz legend. I taka też jest Babia Góra. Na Orawie do dziś powiada się, że gdy na Przełęczy Krowiarki baba czekała na kochanka zbójnika i spostrzegła kamratów niosących ciało lubego, skamieniała z żalu. Według jeszcze innego podania uważa się, że jest to sterta kamieni, którą usypała baba olbrzymka przed swoim domostwem. Orawianie mają spory sentyment do Babiej Góry i szczyt nazywają Orawską Świętą Górą.
A czemu Diablak? Nazwę szczytu tłumaczy jedno z ludowych podań. Jeden ze zbójników chciał wszelakiego bogactwa i jak to bywa z propozycją pojawił się diabeł. W rozrachunku jednak zażądał duszy mężczyzny. Ten podpisał cyrograf własną krwią i kiedy zorientował się, co oferował wzamian za ziemskie, ulotne dobroci chciał z umowy się wycofać. Diabeł przystał na propozycję, ale pod jednym warunkiem. Musiał zbudować zamek z kamieni zanim pierwszy we wsi kogut zapieje. Diabeł uwijał się z budową i kiedy kładł ostatni kamień...zapiał kur. Diabeł ze złości zburzył zamek, stąd na szczycie tyle kamieni. Zbójnik zginął w ruinach zamku. Podobno słychać nieraz zbójnicką ciupagę i wołania o pomoc.